Nie wiem jak u Was, ale w moim domu zostaje bardzo często tona pieczywa. Bułek, chleba, kawałki bagietek. Oczywiście najprościej byłoby zutylizować mało świeże pieczywo w śmietniku, ale nie jest to dobry pomysł. Mój Tata zawsze powtarza „Dziecko, szanuj chleb!” i coś w tym jest, że chleba wyrzucać nie można. Dlatego warto zaprzyjaźnić się z czerstwym pieczywem, bo właśnie z niego możemy wyczarować naprawdę smaczne rzeczy! Co zrobić z czerstwego pieczywa? Oto moje inspiracje!
Cynamonowa bułka na słodko
Do miski wlewamy szklankę mleka, dodajemy odrobinę aromatu waniliowego, łyżkę cukru, najlepiej brązowego i łyżeczkę cynamonu. Pokrojone kawałki czerstwej bułki maczamy w mleku i smażymy na maśle, aż się zarumieni. Na koniec posypujemy odrobiną cukru pudru.
Domowe grzanki
Czerstwe pieczywo kroimy na małe kwadraciki, podsmażamy na patelni z odrobina masła, posypujemy ziołami np. oregano, majerankiem, słodką papryką.
Jajeczne grzanki
W misce mieszamy jedno jajko z dodatkiem oregano, soli i pieprzu. Obtaczamy w nim kawałki czerstwego chleba. Następnie podsmażamy grzanki na maśle, aż się zarumienią.
Placuszki z bułki tartej
Czerstwą bułkę zmiel. Dodaj do niej jajko, odrobinę mleka, sól i pieprz. Z gotowej masy formuj placuszki, które smaż na maśle, aż się zarumienią. Podawaj ze śmietaną.